Wiosna dla wielu osób jest najbardziej wyczekiwaną porą roku. To właśnie wtedy wszystko budzi się do życia. Niestety, dla niektórych przełom kwietnia i maja to sezon na alergie. Nieustanny katar, łzawiące oczy czy swędzenie skóry to dokuczliwe objawy, które znacznie utrudniają codzienne funkcjonowanie. Jak sobie radzić z alergią, kiedy na zewnątrz jest duże stężenie pyłków w powietrzu? Sprawdź, kiedy warto udać się do alergologa.
W marcu alergicy zaczynają odczuwać pylenie leszczyny, olszy oraz brzozy. W kwietniu zaś zaczyna pylić dąb. Kiedy pogoda robi się coraz ładniejsza, a na zewnątrz jest coraz cieplej (tj. od maja do lipca), pylą już wszystkie rośliny, jednak to trawa oraz pokrzywa uczula najsilniej. Zimą podczas mrozów pylenie jest praktycznie nieodczuwalne dla alergików. Mimo że tylko wiosną i latem zmagają się ze skutkami pylenia, alergię należy leczyć przez cały rok. Diagnostyką zajmuje się lekarz alergolog.
Do najczęstszych dolegliwości, które są związane z alergią wziewną zaliczamy:
Metody leczenia dzielimy na dwie grupy – leczenie objawowe oraz przyczynowe. Objawowe leczenie alergii polega na zahamowaniu objawów. W celu ograniczenia kontaktu z alergenami (w tym wypadku pyłkami) należy spać przy zamkniętych oknach. Z pyłkami stykamy się na każdym kroku będąc na świeżym powietrzu, dlatego warto wyprać wszystkie ubrania po spacerach, a w okresie największego pylenia unikać dłuższych spacerów.
Osoby z alergiami są znacznie bardziej podatni na infekcje niż osoby zdrowe. Żeby wzmocnić odporność należy zacząć przyjmować odpowiednie leki po konsultacji z lekarzem. Forma leczenia objawowego z reguły przynosi ulgę i jest wystarczające, by normalnie funkcjonować.
Leczenie przyczynowe czyli immunoterapia to podawanie substancji za pomocą szczepionki. Jest to długi proces, trwający przynajmniej trzy lata. Po zakończeniu odczulania objawy całkowicie lub częściowo ustępują.
Jeśli dokucza Ci alergia, zgłoś się do alergologa, który ustali indywidualny plan leczenia.